Jakieś dwa tygodnie temu, choć może mniej, oglądałam biżuterię ślubną, robioną przez inne blogowiczki. "Zazdrościłam" tematu. Pomyślałam sobie "szkoda że ja jeszcze nic takiego nie zrobiłam". I wiecie co? Już jest zrobiona, ślub ma być w pierwszą sobotę września. Więc bransoleta była dla mnie totalnym priorytetem. Miała być kryształowa. A ja sobie myślę o powiedzeniu "uważaj o czym marzysz.....bo marzenia się spełniają". Racja.
sobota, 31 sierpnia 2013
Wyróżnienie
Dostałam wyróżnienie od justar55 . Zajrzyjcie - śliczne rzeczy Justa robi :) Serdeczne dziękuję :)
jak zawsze- nie będę odpowiadała na pytania oraz nominowała kolejnych blogów- ciężko wybrać. A mnie się zawsze z tym schodzi niemiłosiernie dużo czasu, wolę koralikować :)))
jak zawsze- nie będę odpowiadała na pytania oraz nominowała kolejnych blogów- ciężko wybrać. A mnie się zawsze z tym schodzi niemiłosiernie dużo czasu, wolę koralikować :)))
środa, 28 sierpnia 2013
Bladoróżowo
Pastelowy komplet z którego jestem bardzo dumna. Kolczyki- już takie robiłam w innej kolorystyce, caprice- sami wiecie ile już ich zrobiłam. Najbardziej jestem dumna z naszyjnika. To dzięki niemu wymyśliłam moje grubaski, brakowało mi końcówek więc zrobiłam końcówki z koralików. Naszyjnik przecudnie błyszczy się na szyi, można nosić go skręconego, ale niekoniecznie.
wtorek, 27 sierpnia 2013
Kryształowe kulki
Kolczyki które mnie bardzo urzekły. Super duo daje super efekty w postaci np. urzekających kulek. Do tego troszkę hematytu, trochę półfabrykatów i mamy takie kolczyki.....
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Wrzosowo
Bransoleta (aż chce się napisać "kolejna") caprice. Wykonałam ją dla koleżanki, która nie lubi jak się świeci bizuteria. Jest na maksa nieświecąca. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu. Załatwię od razu dwie pieczenie na jednym ogniu :) zgłaszam ją do Kreatywnego kufra wyzwanie - jesień. Dlaczego jesień ma być tylko złota, czerwona, żółta i rdzawo-ruda? Przecież to właśnie na początku jesień zachwycamy się wszystkimi fioletami i różami wrzosu :)
ps. dziś mój kot usilnie pakował mi się pod aparat.... widać prosił o zdjęcie :) poznajcie Ryśka ;)
ps. dziś mój kot usilnie pakował mi się pod aparat.... widać prosił o zdjęcie :) poznajcie Ryśka ;)
piątek, 23 sierpnia 2013
Bransoleta modułowa
Taka bransoleta już dawno była w moich planach. Jak tylko kupiłam zapięcie (a o nim później) i rzemień, wiedziałam już, że to kwestia czasu kiedy moje plany się zrealizują. Powstawała w kilku etapach, nie śpieszyłam się, siadałam do niej w przerwach innych prac. Po kilku dniach noszenia zapięcie- choć piękne na początku- wytarło się..... Mnie to nie przeszkadza. Bransoleta jest moja, na ręku tego nie widać... a sam wierzch prezentuje się... powiem tak, wczoraj moja koleżanka usilnie przekonywała mnie że na Jej nadgarstku prezentuje się lepiej :) Nie oddałam (tym razem). ;)
wtorek, 20 sierpnia 2013
Grubaski
Przy okazji robienia naszyjnika zaprojektowałam sama do niego końcówki. Wzór tak mi się spodobał , że wykonałam na jego podstawie bransoletki.
Nazywam je grubaskami, pięknie wyglądają na nadgarstku i wygodnie się je nosi. Jak by któraś z Was chciała to podzielę się wzorem, który (mimo iż podobny do innych) jest mój.
W mojej kolekcji grubasków , brakuje mi biało - czarnej bransolety. Będzie. Jak tylko dotrze do mnie jet ab :)
Was też urzekły???
Nazywam je grubaskami, pięknie wyglądają na nadgarstku i wygodnie się je nosi. Jak by któraś z Was chciała to podzielę się wzorem, który (mimo iż podobny do innych) jest mój.
W mojej kolekcji grubasków , brakuje mi biało - czarnej bransolety. Będzie. Jak tylko dotrze do mnie jet ab :)
Was też urzekły???
Powrót - caprice
Długo mnie tu nie było.... nie zamierzałam nawet brać urlopu od blogowania. Wyszło tak jak wyszło, pragnęłam poświęcić się bardziej koralikom na tyle, na ile mogłam. Za sprawą bardzo bolesnego ząbkowania u mojej córki (oraz Jej bezsenności a mojej senności) oraz urodzin syna (mój kawaler ma już 3 lata ! ) zapomniałam na jakiś czas o blogu.
Generalnie to dostałam kilka zaproszeń na różne wydarzenia- dziękuję. Nie załapałam się na kilka candy- jest mi przykro, spróbuję kiedy indziej :) a i koniecznie muszę odpowiedzieć na Wasze komentarze. Tylko publikowałam i zmykałam z bloga :)
Tyle o sprawach osobistych. Trochę się namachałam igłą z koralikami i powstało wiele rzeczy, ale na pierwszy rzut chcę pokazać Wam kolejną caprice.
Miała być cała: hematyt- caprice blue, jednakże nie starczyło by mi kryształków. Domajstrowałam aquamarine oraz light teal ab. Wyszło tak:
Pracę zgłaszam na wyzwanie do Asi, link tu. Równocześnie proszę o głosy na moją skromną pracę.
pozdrawiam Was
Generalnie to dostałam kilka zaproszeń na różne wydarzenia- dziękuję. Nie załapałam się na kilka candy- jest mi przykro, spróbuję kiedy indziej :) a i koniecznie muszę odpowiedzieć na Wasze komentarze. Tylko publikowałam i zmykałam z bloga :)
Tyle o sprawach osobistych. Trochę się namachałam igłą z koralikami i powstało wiele rzeczy, ale na pierwszy rzut chcę pokazać Wam kolejną caprice.
Miała być cała: hematyt- caprice blue, jednakże nie starczyło by mi kryształków. Domajstrowałam aquamarine oraz light teal ab. Wyszło tak:
Pracę zgłaszam na wyzwanie do Asi, link tu. Równocześnie proszę o głosy na moją skromną pracę.
pozdrawiam Was
Subskrybuj:
Posty (Atom)