środa, 22 lipca 2015

Bransolety, bransolety

Bransolety całkiem zawładnęły moimi robótkami,ciągle tylko szydełkuję. Koleżanka dziś spytała czy mnie już ręce nie bolą. Otóż NIE, wręcz przeciwnie odpoczywają jak szydełkuję. A ja czuję niedosyt.....Będzie więcej bransoletek :)
Bransolety cieniowane znalazłam tutaj Pani Asia piękne wzory wymyśla i udostępnia. Wielkie DZIĘKUJĘ




wtorek, 21 lipca 2015

rysiek

Tak wygląda w całości, choć zdjęcie sprzed kilku lat. Dodam tylko że kiedyś pan gazownik jak był pierwszy raz i go zobaczył to zapytał " skąd pani takiego ryśka ma?" :))). Imię pasuje  jak ulał.
Następne posty będą koralikowe-duuuużo nowych bransolet mam :)
pozdrawiam

Ryś

Rysiek już kiedyś gościł na moim blogu.  Za każdym razem jak robię zdjęcia to pcha mi się przed aparat. Rysio jest ze mną już .... 5 lat i 9 miesięcy. Jak go poznałam mieszkał pod budynkiem w którym pracowałam , był wiecznie głodny i zmarznięty (wtedy w październiku padał śnieg !) . Co mogłam zrobić? Miałam już kota a nawet dwa, trzeci by "nie przeszedł', na szczęście mój Facet miał tylko jednego , przygarnął Ryśka..... Nie jedno z tym kotem przeżyłam. Spacery z dziećmi- Rysiek uwielbia spacerować ! Jest bardzo mądrym kotem z bardzo silnym charakterem, czasem wydaje mi się że traktuje mnie jak służącą...... :) Żaden pies mu nie straszny, wszystkie inne moje koty pod pantoflem u Ryśka. Za to moim dzieciom pozwala na wszystko a One kochają go ponad życie. Ma z nimi jak w raju- widok kota śpiącego na poduszce przykrytego pieluchą tetrową mnie już nie dziwi :))))
Czasem tylko patrzę w te mądre oczy i zastanawiam się jakiego miał właściciela? Czy został wyrzucony ? Czy sam poszedł w świat nas poszukać ?
Ile musiał przejść w swojej bezdomności- rysiek miał martwicę końca ogona- owrzodzona cała reszta- ma amputowany ogon. Śmiejemy się że to bardzo wygodne, bo w kuchni się mu na ogon nie nadepnie :))))
Ale się rozpisałam- Proszę Państwa oto RYŚ !





piątek, 10 lipca 2015

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...