czwartek, 31 stycznia 2013

Na warsztacie......

Pokaże na razie tylko wycinek.... reszta za jakiś bliżej nieokreślony czas...... ;)
schodzi się, ale podoba mi się taka mozaika ;) więc koralikuję dalej......

Kolejne kwadraciaki

Znów na zamówienie, kolejne kwadraciaki. Tym razem krwista czerwień. Już chodzi mi po głowie naszyjnik z kwadratów ale wzięłam się za ogromną zawieszkę i nieprędko ją skończę....  a tu głowa aż puchnie od pomysłów (zeszyt też). Ale, ale, miało być o kwadraciakach :)

Koraliki na drewniano

Naszyjniki wykonane w 2011r. kiedy to jeszcze nie znałam mini koralików ;). Jeden mój, drugi oddany w dobre ręce :)
Kolorowe sople (to te moje):
Oraz ścieg tubular herringbone w maxi wykonaniu ;)

sobota, 26 stycznia 2013

Wyróżnienia

 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."



Wyróżnione blogi :

1. http://pearllart.blogspot.com/
2. http://kratbizuteryjnie.blogspot.com/
3. http://tiby5.blogspot.com/
4. http://jagodar.blogspot.com/
5. http://rosanegra-gallery.blogspot.com/
6. http://sklepikpodorionem.blogspot.com/ (za swoją działalność)
7. http://n-sufi.blogspot.com/
8. http://bizuteriaflorentyny.blogspot.com/
9. http://rudziaszkowo.blogspot.com/
10. http://pracownia-maximy.blogspot.com/
11. http://lilobeaded.blogspot.com/


Nie będę zadawać pytań..... choć może tylko te poniżej.
Ponieważ często jestem pod ogromnym wrażeniem prac pokazywanych przez inne blogerki zastanawiam się ile czasu dziennie poświęcają na koraliki i skąd go biorą. Mam dwójkę malutkich dzieciaków i zostają mi skrawki dnia a ostatnio przemęczenie bierze górę nade mną i padam razem z moimi dzieciakami, więc nawet wieczory mi odpadły :( . Ale jak odeśpię swoje to wieczory wrócą :))))
A oto pytania:
1. Kiedy pierwszy raz spotkałaś na swej drodze koraliki?
2. Ile czasu poświęcasz na swoją pasję (np. dziennie lub tygodniowo)?

pozdrawiam i życzę udanej zabawy przy nominacji kolejnych blogów :)))
AMIRkoraliki

wtorek, 22 stycznia 2013

Jesień

Jesień to moja ulubiona pora roku, a raczej jej początki. Kiedy jest jeszcze dosyć ciepło, słonecznie, a już liście zaczynają osiągać swoje najpiękniejsze kolory. Właśnie z takich barw został wykonany ten naszyjnik. Mój ulubiony ;)


Przemiłe wyróżnienie :))))

Buziak do tej pory mi się cieszy, że KTOŚ oprócz moich realnych znajomych lub osób zagubionych w czeluściach internetu trafia na moją stronę i w dodatku docenia moją pracę wyróżniając AMIRkoraliki. Muszę przyznać, że moja skromna strona znalazła się w doborowym towarzystwie :)
AMIRkoraliki zostały wyróżnione przez ja1010 z Koralikowy Raj . Dzięki :)
W ciągu tygodnia wyróżnię inne blogi.

Turkmenit i noc kairu

Siateczkę robiłam kilka razy i nie wiem czy mi dobrze wychodzi, chciałabym by było to bardziej "w romb". Wychodzi mi jednak tak, jak wychodzi i zrobiłam sobie taką to oto bransoletę. Musze przyznać że na próbę. Następna będzie zrobiona już trochę inaczej. Ale generalnie jestem z niej zadowolona :)


Prace mojej mamy

Dawno, dawno temu, moja mama zrobiła mi taki piękny komplet......  jak widać istnieje do dziś i czasami "się nosi".




Poprosiłam również o taki naszyjnik, gdzieś w internecie widziałam podobny i tak mi się spodobała idea naszyjnika z włóczki że moja mama wydziergała mi taki.


sobota, 19 stycznia 2013

Paleta barw

Miałam ochotę na połączenie różu i wściekłego pomarańczu.... Dodałam do tego czerwień, fiolet niebieskości i szafiry -połączyłam to w popularnym wachlarzu (wzór tu- dziękuję) i........ taram  !!!  wyszło tak:

ps.1.Ten pomarańcz będzie czekał jeszcze na róż, ale to musi być również taki wściekły róż.... na razie takiego nie zobaczyłam w żadnym sklepie. Jednak zgodnie  piosenką Reni Jusis "kiedyś cię znajdę" ;)
ps.2. Połączenie różu i pomarańczy wydawało mi się idiotyczne, ale napatrzyłam się na koleżankę która miała różową bluzkę i pomarańczowy sweterek do tego i tak patrzyłam, tak patrzyłam, że aż mi się spodobało.

Pozdrawiam śnieżyście..... ale napadało

Maleńkie brązy

Te brązowe maleństwa zostały wykonane na zamówienie. Mam nadzieję, ze właścicielka jest z nich zadowolona, bo mnie one bardzo przypadły do gustu.


Grzybki (wg mojej siostry)

A mnie nie wiem co przypominają..... i tak szczerze nie do końca jestem z nich zadowolona. Może jak złapię natchnienie i trochę wolnego czasu przerobię je na coś innego. Na razie zostaną w takiej wersji.


Zielenie dla mamy

Te kolczyki powstały razem z tymi już dawno, dawno temu. I nie wiem które bardziej wolę, czy te zielone, czy te z marmurowym lazurem......



Zielenie dla mamy c.d.

Zielony komplet wykonany pod choinkę, jednak dopiero teraz zrobiłam zdjęcia (tzn. mój mąż- dostał etat u mnie ;) ). Ponadczasowy peyot ( i jakże wszechstronny- jestem nim oczarowana).



Fioletowo-czarne koła

Fioletowo-czarne koła zostały zamówione przez moją koleżankę. Bardzo miło było dostać na drugi dzień sms, iż koła się świetnie noszą i w ogóle ich nie czuć w uszach ;))))


piątek, 11 stycznia 2013

Czerwone szarosci

Poprzednie były z niebieskimi koralikami, jednakże dostałam zamówienie na szarość z czerwienią.
ps. Dziś mój mąż robił zdjęcia, chyba dostanie u mnie etat :)

Kwiatuszki tym razem

Te kwiatki miały być jedynie przerywnikiem w pracy pod tytułem "czekając na dostawę", a okazało się, że zrobiłam ich w sumie cztery zanim zmierzyłam się z właściwymi. A to nie takie pofalowanie, a to żyłka mi nie pasowała, ale efekt teraz mnie zadowala. Kolorystyka typowo jesienna w sam raz na zimę ;) Początek na 10 koralików

Idąc za ciosem zrobiłam następne, w zupełnie innej kolorystyce. Jednak początek na 6 koralików.


Gwiazdki


Gwiazdki wyplecione w ciemno co mi igła na nitkę przyniosła. Wzór się sprawdził i powstały od razu z fire polish emerald. A oto i one :


Obróżka dla Agaty

Obróżka wykonana ściegiem tubular twisted herringbone. Krótka i czerwona :) do tego wdzięczne zapięcie typu toggle ze ślicznym koliberkiem.


Kwadraciaki dla Agaty



Agata jak zobaczyła moje szare kwadraciaki to zażyczyła sobie te oto brązowe kolczyki. Zrobiłam również dla Niej zawieszkę. Bardzo Jej się podobało :) i o to chodzi :)

Bardzo wdzięczna praca :) te są drugie i nie ostatnie.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...