czwartek, 27 lutego 2014

Pasja mojej siostry....

.... przynosi całkiem wymierne dla mnie rezultaty. Prezent dla mnie, jeszcze go nie oprawiłam, ale się doczeka ;)


Wpadłam w szydełkowanie

Do sznurów przymierzałam się prawie rok, w końcu wzięłam byka za rogi....
i wpadłam po uszy, wiem że niemałym wyzwaniem będzie lariat, chyba na początek zrobię z toho 8, żeby zobaczyć jak się robi tak dużą pracę.....
Na razie dwie bransoletki.
Ta niebieska przypomina mi węża.....



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...